Marka ogłosiła właśnie premierę niewielkiej cichej klawiatury nożycowej z wklęsłymi przyciskami, którą można połączyć aż z trzema urządzeniami jedocześnie drogą radiową i dwoma kanałami Bluetooth. Nie braknie też tu przycisku Assist AI, aktywującego asystenta Copilot Microsoftu lub dowolne inne tego typu narzędzie.
Najpierw omówmy parę podstawowych parametrów technicznych. Klawiatura, wykonana z materiałów syntetycznych, wyróżnia się eleganckim czarno-szarym kolorem, który powinien wizualnie bez problemu komponować się z resztą sprzętu komputerowego. Jest wyjątkowo kompaktowa, bo ma 30,1 cm szerokości, 1,7 cm wysokości i 12,9 cm głębokości, przy 307 g wagi razem z bateriami. Wprost stworzona do rozwiązań mobilnych.
Klawiaturę można połączyć z komputerem dwojako - drogą radiową w paśmie 2.4 GHz RF za pomocą znajdującego się w zestawie i chowanego w obudowie odbiornika USB-A lub poprzez Bluetooth w wersji 5.2 (przy czym dyspozycji mamy dwa kanały, zasięg do 10 metrów). Tak oto możemy połączyć ją z trzema docelowymi sprzętami naraz, np. komputerem, tabletem i smartwatchem, a także jednym przyciskiem błyskawicznie przełączać się pomiędzy nimi.
Następną zaletą urządzenia są trwałe i solidne klawisze nożycowe - idealnie nadające się do intuicyjnego, płynnego oraz cichego pisania nawet przy ostrym tempie. Są też wklęsłe, a dzięki temu niezwykle ciche i żaden dźwięk nie będzie przeszkadzał w biurze. Opuszki palców wygodnie leżą na klawiaturze, co umożliwia pisanie bez wysiłku. Co więcej, oznaczenie przycisków zostało wygrawerowane laserowo, nie trzeba więc martwić się o starcie nazewnictwa poszczególnych przycisków.
Warto podkreślić, że prezentowany model bez bloku numerycznego oszczędza miejsce i jako mini klawiatura spełnia wszystkie wymagania w biurze (także domowym) oraz w podróży.
W erze galopujących zmian w obrębie sztucznej inteligencji, wśród wszystkich 79 klawiszy nie mogło zabraknąć przycisku Assist AI. Jego wciśnięcie wywołuje asystenta AI Copilot Microsoftu. Można go jednak oczywiście przypisać do dowolnego innego narzędzia AI, mamy więc swobodę wyboru.
Na pewno wielu użytkowników ucieszy się z możliwości sterowania funkcjami multimedialnymi poprzez dodatkowe przypisanie przycisków F - bez konieczności przechodzenia przez uciążliwe ustawienia systemowe. W dodatku mamy do dyspozycji funkcję Fn-Lock, która zamienia pierwsze i drugie przypisanie klawiszy F1 do F12. Tak oto możemy na przykład korzystać z funkcji multimedialnych bezpośrednio za pomocą klawiszy F, bez konieczności każdorazowego przytrzymywania klawisza Fn.
Klawiatura Hama WK-500 zasilana jest za pomocą dwóch baterii AAA, które znajdziemy od razu w zestawie. To rozwiązanie ma tę przewagę, że zażegnuje konieczność długiego czekania na naładowanie akumulatora. Co więcej, oszczędność energii zapewnia włącznik on/off i tryb czuwania, usypiający klawiaturę po pięciu minutach bezczynności.
Podkreślmy, że obudowę i klawisze tej klawiatury wykonano z materiałów, pochodzących co najmniej w 20 proc. z recyklingu. Współpracuje ona z systemami Windows 10 i 11, MacOS 11, iOS 14, iPadOS 14 oraz Android 8.0 i nowszymi wersjami
Katalogowa cena klawiatury Hama WK-500 Ergo wynosi zaledwie 99 zł.