Polscy uczniowie borykają się codziennie z dźwiganiem przeciążonych tornistrów lub plecaków, obładowanych mnóstwem książek i przyborów szkolnych. Kończy się to bólem pleców, skoliozą i innymi zwyrodnieniami kręgosłupa, a także zwyczajnie niechęcią do chodzenia do szkoły. Sposobem na te problemy jest lekki plecak z właściwościami tornistra, z usztywnionymi plecami i miękkim przodem. Najlepiej wybrać taki, który można dostosować do wzrostu dziecka, czyli „rosnący” wraz z nim. Ale zalet podobnej konstrukcji jest o wiele więcej.